Podobno każdy może osiągnąć sukces, wystarczy jedynie oryginalny pomysł, ciężka praca i pasja do wykonywanego zawodu, a także odrobina szczęścia. Gabrielle Chanel zrewolucjonizowała modę XX wieku. Przeczytaj ten artykuł i poznaj fascynującą historię powstania domu mody Chanel!
Gabrielle Boner Chanel, legendarna kobieta, najsłynniejsza Francuzka XX wieku, urodziła się i wychowała w biednej rodzinie. Osiągnęła jednak to, czego do dziś pozazdrościć jej może wiele projektantów mody. Według jednej z wersji historycznych Chanel urodziła się 19 sierpnia 1883 roku, według samej Coco urodziła się ona 10 lat później w Owernii.
Historia domu mody Chanel rozpoczęła się od małego salonu z kapeluszami, a raczej od bardzo trudnej relacji młodej, odważnej i bardzo utalentowanej Gabrielle Chanel i Etienne Balzana. Pierwszy warsztat młodej Francuzki Coco pojawił się w Paryżu w 1910 roku. Dzięki patronatowi angielskiego przedsiębiorcy działającego w branży przemysłowej – Arthura Capela, Chanel otrzymała niezbędne fundusze i patronat. Kochanek, przyjaciel i sponsor Arthur Boy Capel zapłacił za założenie warsztatu Chanel Models, a logo Domu zawierało dwie litery C. Koko zaczęła powoli demonstrować swój talent jako projektantka mody, robiąc kapelusze na zamówienie wytwornych dam.
Chanel otworzyła swój pierwszy salon z kapeluszami w domu, w którym był już sklep odzieżowy, więc nie wolno jej było wyjść poza branżę kapeluszy. Ale po trzech latach miała prawdziwy sklep specjalizujący się w odzieży sportowej. Ubrania te były proste, w przeciwieństwie do tych noszonych przez ludzi z tamtego okresu, Były wykwintne i luksusowe. Właśnie tym wyróżniały się kreacje Coco Chanel: projektantka uważała, że sukienki powinny być przede wszystkim wygodne.
Podczas I wojny światowej Chanel otworzyła kolejny sklep naprzeciwko hotelu Ritz w Paryżu, sprzedając flanelowe kurtki, proste lniane spódnice, koszule, długie swetry i garnitury z dżersejowymi spódnicami. W czasach, gdy sytuacja finansowa większości osób i przedsiębiorców była bardzo niepewna, te niedrogie i proste ubrania takie jak koszulki, stały się prawdziwym zbawieniem, zarówno dla projektantki, jak i jej klientów. W 1915 roku nazwa Chanel była już znana w całej Francji. Był to symbol prostoty i funkcjonalnego designu. Większość modeli projektantka stworzyła na podstawie męskiej odzieży i to w był przełom.
Coco Chanel słynęła ze swojej skrupulatności. Podążając za modowymi trendami lat dwudziestych, stworzyła sukienkę wysadzaną koralikami, a jej dwu- lub trzyczęściowe kostiumy stały się nowym „uniformem” dnia.
W 1921 roku ukazały się jedne z najbardziej znanych perfum wszech czasów. Mowa tu o Chanel N°5. Dziś to dzieło stworzone przez perfumiarza Ernesta Bo kończy 90 lat!
W 1924 roku Chanel zaprezentowała swoją pierwszą kolekcję biżuterii; pary kolczyków z pereł, w tym białych i czarnych. W następnym roku pojawił się jej słynny sweter, a w 1926 – słynna mała czarna sukienka, bez której żadna współczesna miłośniczka mody nie wyobraża sobie swojej garderoby. W tym samym czasie zaprezentowano tweedowy garnitur inspirowany podróżami po Szkocji.
W 1932 roku Coco Chanel zaprezentowała kolekcję biżuterii diamentowej, której dwa elementy, „Fontanna” i „Kometa”, zostały ponownie udostępnione w 1993 roku. Od 1939 roku Chanel Fashion House skupia się wyłącznie na biżuterii i perfumach.
Chanel powróciła do Paryża w latach pięćdziesiątych XX wieku, kiedy to na salonach królował Dior, który spodobał się spragnionej elegancji żeńskiej połowie populacji. Jednak Coco była w stanie rzucić wyzwanie tak poważnemu konkurentowi, w efekcie czego w 1957 roku w Dallas otrzymała nagrodę za kolekcję Oscarów. Aż do śmierci w 1971 roku kontynuowała pracę. W latach 1966-1969 wymyśliła mundur dla stewardów Olympic Airways Arystotelesa Onassisa (po jej śmierci zastąpił ją w tej kwestii Pierre Cardin).
Po śmierci Chanel, jej stery przejmowały kolejno cenione w świecie mody osobistości, w szczególności Yvonne Dudel, Jean Casaubon i Philippe Gibourg. Wieloletni kolega Coco, Jacques Wertheimer, również próbował prowadzić dom mody, ale mówi się, że bardziej interesowały go konie niż ubrania, perfumy i biżuteria.
Fot. Dan Kitwood/Getty Images News/Getty Images