Artykuł sponsorowany
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść artykułu i osobiste poglądy autora.
Wełniany, kolorowy, z długim włosiem, a może zupełnie prosty i skromny? Poszukiwanie nowego dywanu do salonu bywa nie lada wyzwaniem. Wybór jest naprawdę ogromny, co może przyprawić o zawrót głowy. Na co zwrócić uwagę, kupując dywan, i w jaki sposób dopasować go do stylu wnętrza?
Dywan to popularny dodatek aranżacyjny, który zdobi wnętrza wielu domów. Jego historia sięga daleko wstecz. Był znany koczowniczym ludom Azji Środkowej już ponad tysiąc lat temu. Dywany wytwarzano wówczas z naturalnych surowców, zazwyczaj włosia kóz lub owiec, dzięki czemu świetnie chroniły przed chłodem, brudem i kurzem.
Współczesne dywany są zdecydowanie bardziej różnorodne niż te sprzed setek lat i pełnią głównie funkcję dekoracyjną. Nie można jednak zapominać o ich praktyczności. Zabezpieczają podłogę przed zarysowaniami i stanowią skuteczną izolację akustyczną. Zimą z kolei chronią stopy przed chłodem.
Dywany do salonu występują w wielu wzorach, kolorach i odsłonach. Dlatego przed zakupem warto wziąć pod uwagę kilka ważnych czynników, które pozwolą dopasować produkt do stylu wnętrza i panującej w nim atmosfery.
Dywan, który zdobi reprezentacyjną część domu, musi mieć odpowiedni rozmiar. Przed poszukiwaniami odpowiedniego modelu, należy dokładnie wymierzyć pomieszczenie. Jeśli dywan ma pokrywać większą część podłogi, warto pamiętać, że odstęp między okładziną a ścianami lub krawędziami mebli powinien wynosić ok. 15-20 cm.
Istotnym kryterium jest również kształt. Jednym z najpopularniejszych wariantów jest dywan o klasycznym, prostokątnym kroju. Uniwersalna forma sprawdzi się niemal w każdym wnętrzu, a dodatkowo może je optycznie powiększyć. Ma to szczególne znaczenie w przypadku małych i średnich salonów.
Równie popularną opcją są okrągłe dywany, które stanowią ciekawy element wystroju pomieszczenia. Można je wykorzystać np. w strefie wypoczynkowej, jako podłoże pod okrągły stolik do kawy.
Boho to pochwała kreatywności i niewymuszonej wygody. Zwolennicy tego nurtu wnętrzarskiego kochają go przede wszystkim za aranżacyjną swobodę i przytulną atmosferę, inspirowaną artystyczną bohemą.
Ze względu na dużą różnorodność styl boho trudno jednoznacznie zdefiniować. Ma wiele odmian, dlatego klimat wnętrza może opierać się zarówno na neutralnej palecie barw ziemi, jak i na intensywnych odcieniach czerwieni, fioletów czy niebieskiego.
Aby uniknąć aranżacyjnego chaosu, warto wybrać dywan, który swoim wyglądem będzie korespondował z wystrojem całego wnętrza. Jeśli salon jest utrzymany w subtelnym klimacie scandi boho, dobrze sprawdzi się w nim np. dywan w beżowo-szarej kolorystyce. Taki dodatek będzie idealnym uzupełnieniem strefy wypoczynkowej w pobliżu kanapy i niewielkiego stolika.
Kolejnym rozwiązaniem jest dywan asymetryczny, który charakteryzuje się nieregularnym, fantazyjnym krojem. Jego walory najpiękniej prezentują się w przestronnych salonach, dlatego świetnie sprawdzi się np. w pomieszczeniach loftowych lub pokojach urządzonych w duchu ekstrawaganckiej nowoczesności.
Kształt i rozmiar dywanu to jednak nie wszystko. Równie ważne są kolor, długość runa i materiał, z jakiego produkt został uszyty. Wszystkie te czynniki wpływają na trwałość i właściwości dywanu. Warto wziąć je pod uwagę podczas zakupów.
Z kolei miłośnikom klasycznych rozwiązań w stylu retro do gustu może przypaść wełniany dywan w intensywnym odcieniu bordo. Tego typu okładzina pięknie prezentuje się w tradycyjnych wnętrzach, w których dominują ciężkie zasłony, odważne połączenia kolorystyczne i orientalne dodatki.
Funkcjonalność to drugie imię nowoczesnego wnętrza. Salon urządzony zgodnie z najnowszymi trendami jest przejrzysty, minimalistyczny i praktyczny. W takim pomieszczeniu nie ma miejsca na zbędne dodatki, dobierane są wyłącznie najpotrzebniejsze meble.
Jeśli chodzi o kolory, w salonach królują klasyczna biel, beże oraz odcienie szarości. Dodatki i tekstylia mogą być zarówno w stonowanych, jak i ciemnych barwach. Warto je komponować na zasadzie kontrastów. Jeśli w pokoju dominują jasne kolory, trafnym wyborem będzie granatowy lub czarny dywan.
Ciekawym pomysłem jest dywan shaggy z dłuższym, miękkim runem, które przyjemnie otula stopy i chroni je przed chłodem. Puszysta okładzina, zwana inaczej „włochaczem”, wygląda niezwykle efektownie, a na dodatek skutecznie pochłania hałasy i jest ciepła.
W nowoczesnym salonie warto też wykorzystać ponadczasowe połączenie czerni i bieli. Kolory te prezentują się pięknie bez względu na styl wnętrza i mogą być z powodzeniem wykorzystane podczas urządzania pokoju wypoczynkowego.
Dywan w desenie, pasy lub geometryczne, czarno-białe wzory, to doskonały sposób na uzupełnienie dekoracji. Dodatek tego typu wniesie do pomieszczenia subtelną nutę elegancji i doskonale wpasuje się w klimat nowoczesnego salonu.
Nurt glamour czaruje diamentowym blaskiem i wysublimowaną estetyką. Jeszcze do niedawna kojarzył się z barokowym przepychem oraz luksusowymi meblami. Z czasem ostentacyjna strojność zaczęła ustępować miejsca praktycznej elegancji, w której liczy się już nie tylko szyk, ale także funkcjonalność.
Głównym założeniem stylu glamour jest stworzenie wrażenia luksusu. W salonie nie może zatem zabraknąć wysokiej jakości tkanin, pozłacanych ram czy kryształowych żyrandoli. Przedmioty te nie muszą jednak kosztować fortuny – wystarczy, że będą skutecznie imitowały szlachetne materiały.
Obowiązkowym elementem wyposażenia salonu glamour jest dywan. Stanowi tło dla wyjątkowej aranżacji, cieszy zmysły miękką fakturą i pięknymi kolorami. Jego wygląd powinien zależeć od ogólnej stylistyki wnętrza. Jeśli w salonie dominują jasne odcienie, to warto pokusić się o monochromatyczny dywan w kolorze głębokiego fioletu, granatu lub czerni. Trafnym wyborem będzie model shaggy. Puszysty i miękki materiał to uczta dla zmysłów, którą docenią nawet najbardziej wymagający fani luksusu.
Innym rozwiązaniem wpisującym się w estetykę glamour jest okładzina w odcieniu bordo z elementami złota. Elegancki, klasyczny dywan z oryginalnym wzorem, to doskonały sposób na podkreślenie wytwornego charakteru wnętrza. Takiemu połączeniu trudno się oprzeć!
Fot.: materiał prasowy Klienta