Sauna i jej właściwości. Jak prawidłowo z niej korzystać?

Potrzebujesz ok. 4 min. aby przeczytać ten wpis
Sauna i jej właściwości. Jak prawidłowo z niej korzystać?
Beauty

Korzystanie z sauny, powszechne w niektórych krajach, u nas postrzegane jest raczej jako opcja luksusowa. Jakie właściwości ma przebywanie w takim miejscu? Jak często można chodzić do sauny i jak właściwie powinno się z niej korzystać? Podpowiadamy.

Co daje wizyta w saunie?

Sauna to przede wszystkim okazja do oczyszczenia organizmu, które dokonuje się dzięki intensywnemu poceniu całego ciała pod wpływem wysokiej temperatury. Korzysta się z niej także po to, żeby się zahartować. 

Skąd pochodzi sauna?

Ten rodzaj zabiegu fizjoterapeutycznego, który dzisiaj łączymy często z masażem, wywodzi się z Finlandii. Stamtąd doszło do upowszechnienia się sauny na świecie – uważa się często, że nie tylko oczyszcza ona ciało, ale też wspomaga funkcjonowanie umysłu. Dlaczego tak jest? Przegrzanie ciała następuje w tym przypadku przy określonej wilgotności powietrza, co daje szczególnie dobre efekty.

Komu poleca się saunę?

Istnieje wiele powodów, dla których konkretne osoby powinny uczęszczać do sauny. Co do zasady – hartowanie organizmu przyda się każdemu. Sauna dobrze wpływa na zdrowie osób, które mają problem z:

  • zaburzeniami krążenia obwodowego,
  • chorobami nerek,
  • zaburzeniami górnych dróg oddechowych,
  • częstymi przeziębieniami,
  • astmą,
  • chorobami stawów,
  • otyłością,
  • nerwicą żołądka,
  • innymi chorobami. 
Fot. Fernando Zamora/Pixabay

Kto nie powinien korzystać z sauny?

Podstawowymi przeciwwskazaniami do korzystania z sauny są między innymi choroby związane z niewydolnością krążenia, zmianami degeneracyjnymi mięśnia sercowego, stan do pół roku po przebytym zawale, stenokardia, nadciśnienie, padaczka, klaustrofobia, schorzenia psychiczne, nowotwory czy choroby weneryczne. 

Jak często można korzystać z sauny?

W przypadku osoby, która cieszy się dobrym zdrowiem, korzystanie z sauny nie musi być w szczególny sposób ograniczane co do liczby i długości wizyt. Na początku zaleca się jednak jedną wizytę w tygodniu ze stopniowo wydłużanym czasem pobytu w saunie. Częstsze przebywanie w niej zaleca się wtedy, gdy ktoś uprawia sport lub jego aktywność wiąże się z dużym obciążeniem fizycznym. Osoby o dobrej kondycji mogą chodzić do sauny nawet przez tydzień z rzędu, ale nie dłużej. Wizyty powinny być wtedy krótkie. 

Jak się przygotować?

Optymalną porą dla wizyty w saunie jest wieczór po pracy. Warto jednak zaznaczyć, że złym pomysłem jest przystępowanie do kąpieli po bardzo dużym wysiłku fizycznym lub psychicznym. Nie powinno się też ani dużo jeść przed sauną, ani też wchodzić do niej o pustym żołądku. Cenne może być picie soków owocowych – dla zwiększenia pocenia. 

Jak powinna wyglądać sama wizyta w saunie?

Przed wejściem zawsze należy wziąć kąpiel. Sauna jest miejscem, gdzie nie należy rozmawiać. Obowiązuje też zakaz wnoszenia i odbierania telefonów czy używania odtwarzaczy mp3. Wchodzi się tutaj i przyjmuje pozycję siedzącą lub leżącą, aby nie przeszkadzać innym i samemu się odprężyć. Najczęściej proponuje się cykl trwający 24 minuty, gdzie po równo trwają fazy ogrzewania i schładzania. Można go powtarzać. Po kąpieli nie wolno podejmować wysiłku fizycznego, trzeba zaś dobrze umyć ciało mydłem i stopniowo je schładzać. Kąpiel w saunie powinien zakończyć długi odpoczynek i solidne nawodnienie się. Najlepiej wybrać wodę mineralną niegazowaną. 

O czym jeszcze pamiętać?

W klasycznej saunie przebywa się nago. W jej odpowiednikach dostępnych w naszym kraju powinno się kierować zasadami, które zostały wskazane przez właściciela. Najczęściej w saunie suchej przebywa się, będąc przepasanym ręcznikiem. W saunie mokrej widoczność jest ograniczona, przez co zwykle przebywa się tam bez ręcznika, który bardzo szybko mógłby nasiąknąć wilgocią i zrobić się ciężki. Wchodzenie do takich miejsc w strojach kąpielowych grozi odparzeniami. Zawsze należy też zachować kulturę osobistą, aby dobrze wypoczywało się nie tylko nam, ale też innym użytkownikom sauny.

Fot. serhiibobyk/Adobe Stock

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*